środa, 28 stycznia 2015

Drodzy Blogowicze,

Niezwykle wysoko cenię sobie Wasze wszystkie wpisy. Jako autor książki jestem niezwykle zaskoczony intensywnością Waszego udziału. Bardzo, z całego serca Wam wszystkim za to dziękuję.
Czas mi nie pozwala na czynne uczestnictwo, co kiedyś było moim zamiarem (stąd blog, a nie forum). Medycyna naturalna, czy też jak wolę ją nazywać - komplementarna - często bywa kontrowersyjna. Dlatego też wzbudza czasami duże emocje wśród jej przeciwników jak i zwolenników. Dzieję się to również tutaj, na tym blogu... pomimo tego, z powodu braku zgody co do opisywanego w danym momencie tematu - NIGDY żadnego wpisu nie skasowałem. Każdy ma PRAWO się tutaj wypowiedzieć. Przecież zawsze można się zgodzić, że się nie zgadzamy :-)  

JEDNAKŻE .... kiedy ktoś przekracza granice dobrego zachowania, wykazuje się brakiem podstawowych zasad kultury wypowiadania się w grupie czy też brakiem szacunku dla innych użytkowników bloga, wtedy tak osoba będzie natychmiast z naszego towarzystwa eliminowana. Dzisiaj ten moment nastąpił nad czym ubolewam.